radoc
Dołączył: 13 Gru 2005
Posty: 191
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wymysłów
|
Wysłany: Czw 11:46, 15 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
tak, to smutne. mam podobne przemyslenia.
polak interesujący sie piłką nożną (i sportem polskim wogóle) musi nieźle znać się na matematyce. na każdym turnieju w pewnym momecie zaczyna się liczenia naszych szans (ile kto punktów - bramek ma zdobyć/strzelić), ale tak naprawdę nic nie zależy od nas.
szkoda
Post został pochwalony 0 razy
|
|